„Spełniając swój obywatelski obowiązek uprzejmie donoszę…” taką maksymę od jakiegoś czasu przyjęła Burmistrz Gminy Jedlicze Jolanta Urbanik. Nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby nie fakt czy ma do tego konkretne podstawy, czy tylko robi to wszystko po to by uniemożliwić lub opóźnić wykonanie uchwały lub po prostu to lubi.  Przykłady można mnożyć. W zeszłym roku np. zaskarżyła do WSA uchwałę w sprawie nieudzielenia jej absolutorium z tytułu wykonania budżetu za rok 2020 tak jak zaskarżyła uchwałę w sprawie przeprowadzenia referendum gminnego w sprawie odwołania Burmistrza Gminy Jedlicze przed upływem kadencji w 2021r. Z perspektywy czasu widzimy, że zrobiła to po to by maksymalnie opóźnić a najlepiej uniemożliwić przeprowadzenie referendum lokalnego w sprawie odwołania Burmistrza. Sąd nie podzielił jej argumentów umarzając postępowanie i ostatecznie uchwały utrzymał w mocy.

Teraz Burmistrz ponownie przyjęła tą zasadę w stosunku do podjętej w dniu 5 sierpnia br. uchwały w sprawie podwyżki diet dla radnych. Natomiast zupełnie zapomniała wręcz wymazała z pamięci, że znacząca podwyżka jej uposażenia (z 6 tyś. zł na 16 tyś. zł) i to z wyrównaniem od sierpnia 2021 r. (ponad 80 tyś. zł.) była podyktowana zmianami tych samych przepisów ustalonych Rozporządzeniem Rady Ministrów, które dają możliwość również podwyższenia diet radnych i sołtysów. Ostatnia podwyżka diet radnych w Gminie Jedlicze miała miejsce w 2014 roku.

Burmistrz sama ochoczo podwyżkę dla siebie przyjęła. Nawet radnych pisemnie ponaglała, aby dla niej pieniądze były zabezpieczone w budżecie, jednak na regulacje finansowe dla radnych akceptacji nie wyraziła. Nieustannie także wymyśla coraz to inne sztuczki by opóźnić wykonanie uchwały. Najpierw wydzwaniała do województwa w tej sprawie narzekając na Radę, potem zabezpieczone w budżecie pieniądze na podwyżki z uporem chciała przeznaczyć na zadanie przeglądu solarów i wymianę glikolu,  a ostatnio pisemnie skierowała skargę do Wojewody na powyższą uchwałę licząc, że Wojewoda obejmie uchwałę postępowaniem nadzorczym.

Wojewoda nie doszukała się przyczyn do unieważnienia uchwały wręcz stanowczo odniosła się do dziwnych argumentów Burmistrza podnoszonych w skardze.(odpowiedź w załączeniu).

Burmistrz teraz wymyśliła, że skoro jej nie wyszło ze skargą do Wojewody to zrobi za nią „krecią robotę” popierający jej politykę Mieszkaniec. I tak się stało. Jak słychać w kuluarach podobno to jego pomysł, więc zupełnie samodzielnie przygotował wielostronicową skargę do Wojewódzkiego Sadu Administracyjnego na uchwałę o podwyżkach diet. Dziwnym jednak trafem powielił argumenty z donosu Burmistrza by zaskarżyć uchwałę.

Burmistrz Jolanta Urbanik jak można zauważyć zdecydowanie woli donosić, pomawiać, obrażać, dyskredytować radnych wręcz manipulować odbiorcą by osiągnąć zamierzony cel. Spotykamy się z tym co dnia w odpowiedziach na pisma, doświadczamy podczas obrad sesji Rady Miejskiej. Dlaczego tak zachowuje się Burmistrz Gminy Jedlicze zamiast po prostu normalnie rozmawiać, czy po ludzku współpracować ? – na to pytanie tylko  Jolanta Urbanik zna odpowiedź. 

Pismo-Wojewody-1